poniedziałek, 11 czerwca 2012

Czy warto używać SWLi do pozycjonowania stron?

Pytanie wyda się pewnie dziwne, zarówno osobom, które korzystają z systemów wymiany linków, jak i ty, którzy ich nie używają – świadomie. Zostało postawione jednak celowo, ponieważ … każda strona ma swoje racje.
Zwolennicy – SWLe to na chwilę obecną całkiem dobry sposób na zwiększanie widoczności swojej strony w wynikach wyszukiwania. Dzięki temu, że można pozyskać dużą ilość linków, pozycjonowany serwis otrzymuje sporo „głosów”, co sprawia (powinno), że strona szybko idzie w górę.
Przeciwnicy - Tak, ale to jawna manipulacja wynikami, nieuczciwe podejście, można dodatkowo dostać filtra czy bana … Szkoda ryzykować.
Odpowiadając na pytanie należy przede wszystkim zapytać, co chcemy osiągnąć. Jeżeli tym celem jest krótkotrwałe podniesienie strony w SERPach, to użycie SWLa pomoże, chociaż coraz bardziej jest to działanie niebezpieczne. Nie zgodzę się z twierdzeniami, że trzeba wiedzieć, jak je używać. To tak, jakby mówić, że wiemy, jak przejechać przez miasto 200 km/h. Że znamy ulice, gdzie nie ma policji. Do czasu …
Jeżeli celem jest długoterminowa obecność w Internecie – lepiej o Systemach Wymiany Linków zapomnieć. Aby było jeszcze ciekawiej – mało osób, które używają tych systemów, jest świadomych faktu, że nie budują sobie oni w ten sposób żadnej „dobrej historii”, w postaci stałych linków do pozycjonowanej witryny. Pozycjonując ją za pomocą SWLi muszą ciągle pozyskiwać punkty, aby móc korzystać z systemu. Zabraknie punktów – można je dokupić. Zabraknie kasy – mamy problem. Linki znikną i cała praca pójdzie …. na marne :). Łatwo się domyślić, jak zareaguje Google, jak zobaczy, że do strony, do której prowadziło 100.000 linków, teraz prowadzi ich … ZERO.
Przy pozycjonowaniu organicznym, gdzie duży nacisk kładziemy na jakość stron linkujących do naszej witryny, nie dość, że pozyskujemy linki lepszej jakości – tematyczne, ze stron o unikalnej treści, co ostatnio bardzo lubi Google, to jeszcze pozyskane linki posiadają lepszą jakość w tym zakresie, że dzięki ustawicznej obecności w sieci są lepiej postrzegane przez wyszukiwarkę. Widziałem już sytuacje, gdzie strona z 400.000 backlinkami była za młodszą domeną, do której prowadziło jedynie …. 750 linków (dane wg Yahoo).
Na koniec należy jeszcze pamiętać o walce, jaką Google wydało linkom nietematycznym, w tym SWLom. Obecnie aby osiągnąć sukces w pozycjonowaniu należy pozyskiwać ich tysiące, aby osiągnąć sukces, co nierzadko udaje się załatwić dosłownie kilkoma tematycznymi serwisami.
A że Polakowi się z reguły nie chce i idzie na skróty – no cóż, czas pokaże, kto miał rację :).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

PLEASE COMENNT